Czasem bywa tak, że na studiach mamy osoby starsze. Chodzą z nami do grupy, uczą się tak samo jak my. Jak jednak je traktujemy? Ja przyznam szczerze, że niekiedy nie wiem, jak powinnam z nimi rozmawiać.
Szkoła dla dorosłych powinna traktować równo
Na pewno nie mogą być aż tak wyluzowana jak przy moich rówieśnikach, bo mogłabym ich jeszcze czymś urazić. Czasem wymknie mi się z ust jakieś przekleństwo i wówczas obserwuje, czy rzucają mi pogardliwe spojrzenia. Nie każdy umie rozmawiać na pełnym luzie, z osobami od nas starszymi. Czasem ciężko dogadać nam się z ciocią i wujkiem, a co dopiero z zupełnie obca nam osobą.
Jednak takie osoby na studia przychodzą i jest ich ku mojej uciesze coraz więcej. Jednak stosunek studentów do takich osób pozostawia wiele do życzenia. Nie chodzi o to, że studenci ich traktują źle. Nie umieją po prostu nawiązać z nimi odpowiedniej więzi. Przez to takie osoby czują się osamotnione i w pewnym stopniu wykluczone. Dlatego wolą robić kursy zawodowe, niż aplikować na studia. Wielu z nich wybiera również szkoły policealne, w których spotykają sporo osób w podobnym do siebie wieku. Jak dla mnie zarówno tanie szkoły dla dorosłych w Bydgoszczy, jak i zwykłe Uniwersytety, są miejscem dla ludzi w każdym wieku. Jednak starsze osoby muszą liczyć się z tym, że nie zawsze uda im się zgrać z pozostałymi. Zresztą tak jest nie tylko z osobami starszymi.
Wielu młodych ludzi, również ma problemy z przystosowaniem się do otoczenia. Wiek to jednak pogłębia. Powinniśmy więc czasem się przełamać i pokazać takim osobom, że są filarami społeczeństwa.